Wybuchowa książka | Olga Rudnicka "Granat poproszę"

Autor: Olga Rudnicka

Tytuł: Granat poproszę!

Olga Rudnicka jest znaną polską autorką. Już kilka razy zastanawiałam się nad zakupem jej powieści - w końcu natknęłam się na Granat poproszę! i... Myślę, że okładka powieści wystarczyłaby jako idealna recenzja. Znajdująca się na niej ilustracja oddaje bowiem perfekcyjnie odczucia towarzyszące mi podczas czytania tej książki. 

Główna bohaterka, Emilia Przecinek, to przykładna żona i matka, marzycielka i autorka poczytnych powieści romantycznych. Pewnego dnia kobieta odbiera telefon od męża, który informuje ją, iż od dłuższego czasu ją zdradza i postanawia ożenić się ze swą kochanką. Staje się to początkiem niefortunnych zdarzeń, którym przyszła rozwódka musi stawić czoła.

Czytając książkę Olgi Rudnickiej bawiłam się świetnie. Jest to jedna z tych powieści, po które można śmiało sięgnąć w każdej sytuacji - poprawa humoru gwarantowana, a przy tym czas przy niej spędzony mija błyskawicznie. Niewątpliwym plusem są tu dialogi i bohaterowie (jestem fanką "babci i babci"), którzy zostali ciekawie wykreowani. Postaci jest dość dużo, lecz choć wprowadzają chaos, to jest on kontrolowany i zdaje się być integralną częścią książki. 

Choć Granat poproszę! to powieść pełna dziwnych sytuacji i niezbyt pozytywnych wypadków, to jednak spodobała mi się jej fabuła, sposób, w jaki została skonstruowana i fakt, iż podczas lektury nie miałam wrażenia, iż autorka zwątpiła w inteligencję czytelnika - co niestety czasem mi się zdarza przy czytaniu pełnych humoru książek kryminalnych. 

Co mogę dodać? Wybuchowa książka!